Szarlotka - zwiastun jesieni oraz sposób na jabłka w słoiku na zimę

Szarlotka - zwiastun jesieni oraz sposób na jabłka w słoiku na zimę


Dawno, dawno temu w zeszycie z przepisami mojej mamy znalazłam przepis na szarlotkę. 
I było to pierwsze ciasto, które upiekłam.
Ze wszystkich ciast z jabłkami szarlotkę lubię najbardziej. Przepyszne delikatnie półkruche ciasto, jabłka świeże starte lub ze słoika (już zapakowałam mus jabłkowy do słoików na zimę) - im więcej tym lepiej! I charakterystyczna dla szarlotki kratka obsypana cukrem:)
A na dodatek ten przepis jest bardzo prosty i obdarowałam nim już pół rodziny!
A teraz jeszcze Wam polecam!
Wegetariańskie spaghetti

Wegetariańskie spaghetti

spaghetti bez mięsa

Słuchałam wczoraj audycji "Smaki w eterze" w Radio Gdańsk. Gościem była blogerka z lekkojakhel.pl Weronika Pochylska. Polecała kuchnię wegetariańską i wegańską. Przypadł nam do gustu pomysł na bezmięsne spaghetti.
Mięso jest obecne w naszym jadłospisie, ale postanowiłyśmy sprawdzić, czy faktycznie wegetariańskie spaghetti po bolońsku smakuje równie dobrze, jak te w wersji mięsnej. 
Sprawdziłyśmy. I smakuje równie dobrze. Ok, jest przepyszne :) A choć wygląda jak zwykłe spaghetti, to jednak jest bezmięsne.


wegetariańskie spaghetti po bolońsku

Wegetariańskie spaghetti po bolońsku

Składniki - na 2 porcje:
granulat sojowy - około pół szklanki (50 g)
cebula
2 ząbki czosnku
2 pomidory
4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
przyprawy świeże - bazylia, koperek, lubczyk, pietruszka
inne przyprawy - sos chili, sól, pieprz
makaron

Wykonanie:
1. Wstawiamy wodę na makaron i gotujemy go.
2. Granulat sojowy zalewamy wrzątkiem, mieszamy i czekamy, aż granulat "nabierze" wody. Możemy co jakiś czas przemieszać. Po około 5 minutach jest gotowy.
3. Siekamy czosnek, cebulę. Wrzucamy na rozgrzaną oliwę. Chwilę przesmażamy, aż cebula się zeszkli.
4. Dodajemy pomidory, które obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Gdy się rozpadną, dodajemy koncentrat pomidorowy. Zamiast pomidorów i koncentratu możemy użyć pomidorów w puszce.
5. Na koniec dorzucamy granulat sojowy.

wegetariańskie spaghetti po bolońsku

6. Przyprawiamy używając naszych ulubionych przypraw - sól, pieprz, słodka papryka, bazylia, koperek, pietruszka. Do smaku można dodać odrobinę pomidorowego sosu chili.
7. I gotowe! Choć wygląda jak zwykłe, jest to pyszne spaghetti bez mięsa! Smacznego!

wegetariańskie spaghetti po bolońsku


POBIERZ I WYDRUKUJ - KSIĄŻKA KUCHARSKA DOBREJ GOSPODYNI

Możesz też pobrać plik PDF i wpiąć do swojego domowego zeszytu z przepisami

"książka kucharska dobrej gospodyni - wegetariańskie spaghetti" - pobierz tutaj
Trampki - kolorowo i kwiatowo na wiosnę!

Trampki - kolorowo i kwiatowo na wiosnę!

Zdekupażowałam sobie trampki

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

To moje pierwsze starcie z decoupagem na tkaninie. 
Wygrałam, choć łatwo nie było. Tak wyglądały przed i tak po mojej ingerencji:
decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

 A zaczęło się tak:

Jakiś czas temu wymyśliłam, że nie chcę oryginalnych, drogich trampek - wiadomo, jakiej firmy...
Sama sobie zrobię lepsze. A jeśli mi nie wyjdą, to nie będzie szkoda tych 40 zł, które wydałam na zakup białych butów.
Dużo czasu zajęło mi znalezienie odpowiedniego wzoru na serwetkach. Ale w końcu znalazłam! I to serwetki, które już kiedyś oglądałam, ale nie kupiłam wtedy. Czekały na swój czas:) Dobrze, że jeszcze były w sklepie...

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

Zdobienie i wykończenie zajęło mi około 6 godzin, nie licząc czasu na schnięcie kleju. Niedużo, choć z drugiej strony to były 2 wieczory na klejenie i ostatni dzień na wykończenie - prasowanie, sznurowanie i impregnowanie, czyli trzy dni!

Jak widać na zdjęciach, każda strona jest inna, ale wcale to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie!
Im więcej kwiatków, tym lepiej :)


Jak zrobić decoupage na tkaninie - trampki z kolorowym wzorem serwetkowym


Do zrobienia takich kolorowych trampek potrzebne są:
- białe trampki
- serwetka papierowa
- klej na tkaninach
- pędzel do kleju
- żelazko
- impregnat waterproof
To wersja maxi.
Można ograniczyć się do trampek, kleju z pędzlem i serwetki, ale wtedy wzór może być nietrwały. A wiadomo, to są trampki, które czasem i w kałuży mogą wylądować...  Więc lepiej jest je zabezpieczyć. 

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

(to cała nowa serwetka i wycięte wzory, które zostały mi z ozdabiania, tak więc do zrobienia moich trampek potrzebna była mi jedna calutka gęsto zapełniona kwiatkami serwetka)

WYKONANIE:

Krok pierwszy
Jak to z decoupage - z wybranej serwetki wycinamy wzory. Kto jaką techniką woli - można nożyczkami wyciąć, wyrwać lub oznaczyć pędzelkiem z wodą i wyrwać. Ja wycinałam, bo wzór był dość gęsty i nie chciałam porwać serwetki. Wycięte wzory przykładamy i dopasowujemy do trampek. Odrywamy dwie spodnie warstwy serwetki i zostawiamy tylko wierzchnią.

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

Krok drugi

Przykładamy nasz wycięty wzór do trampek, ostrożnie uważając, by nie schodził na boki. Szerokim pędzlem nakładamy klej na dekorację i przyklejamy do tkaniny. Powoli i ostrożnie, bo to dość delikatna materia, taka pojedyncza warstwa serwetki... Jeśli coś nie wyszło, to zdzieramy i przyklejamy nowy wzór. Puste miejsca uzupełniłam malutkimi kwiatuszkami, listkami i serduszkami.

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

Robiłam tak, że najpierw przykleiłam dekorację na jedną stronę jednego buta, potem znowu jedna strona drugiego buta, by klej na pierwszym trampku zdążył przeschnąć. Potem znowu pierwszy but i druga strona, a na koniec druga strona drugiego buta. W jeden wieczór zrobiłam tylko cztery strony. Kolejnego dnia, gdy klej już całkiem wysechł, ozdobiłam język i tył trampek. I znowu zostawiłam na noc do wyschnięcia. 


Krok trzeci
Prasowanie trampek. I to wcale nie jest śmieszne. Ani łatwe... Ale za to z pewnością ciekawe doświadczenie :)

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

Ustawiamy żelazko na dwie kropki (jedwab/wełna) - zależy od ustawień żelazka. Oczywiście bez pary, bo ona jest tu niepotrzebna. 

Prasujemy najlepiej na desce do prasowania rękawów, tej małej i wąskiej. Jak się da i ile się da wyprasować. Krótko prasujemy, by nie spalić kleju. Tak około minutki.
Zaczęłam prasowanie od języka, który był najłatwiejszy. Potem boki - ale tylko w miarę możliwości, choćby czubkiem żelazka między dziurkami. Na koniec szew na pięcie.
Po wyprasowaniu sznurujemy.


Krok czwarty
Mamy już prawie gotowe trampki. Na koniec naszej pracy z nimi spryskujemy je impregnatem takim wodoodpornym do odzieży. (Ja mam z serii W5 z Lidla, waterproofing spray. Każde buty z tkaniną przed sezonem spryskuję i dzięki temu nie brudzą się tak bardzo.) 
Czekamy, aż przeschnie. 

Krok piąty
I oryginalne, jedyne w swoim rodzaju trampki gotowe! Teraz już je zakładamy i ruszamy w miasto!



A teraz minigaleria :)

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach  decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach


decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach


decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach

Uwaga! Co z decopage na tkaninie po praniu?

Trampki wyprałam w pralce w 30 stopniach. Z drżeniem serca otwierałam pralkę i... Super! Wszystkie wzorki zostały, trampki przeżyły i decoupage został, przetarty trochę, ale to od noszenia:) Tylko niestety biały już nie jest taki biały...
A na dowód - zdjęcia po praniu:

decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach decoupage na tkaninie, decoupage na materiale, decoupage na trampkach


Prezentacje z mieszkania - TARAS NA DACHU

Prezentacje z mieszkania - TARAS NA DACHU

Skoro prezentuję się jako dobra gospodyni, która dom wesołym czyni, 
to też przedstawiam Wam moje wesołe mieszkanie. 

Mieszkamy tu niecałe dwa lata. 
Pół roku minęło od czasu podpisania aktów notarialnych aż do wejścia robotników (bo przez ten dach i parę innych spraw remont wymagał pozwolenia na budowę). Robotnicy pracowali cztery miesiące. A wykańczamy nasze M do dzisiaj. I jeszcze troszkę zostało. Ale zasadniczą część już mamy zrobioną. 
Poznałam już wady i zalety niektórych naszych rozwiązań. Bo całe mieszkanie jest moim i Ilony pomysłem. 
Wiem już, co bym zmieniła i co zdecydowanie polecam.
I właśnie tą wiedzą chcę się z wami podzielić:)

Ale mieszkanie zaprezentuję oczywiście na raty :) 
Dziś będzie taras. Taras, który usytuowany jest na dachu. 
A raczej został wycięty kawałek dachu i w tym miejscu powstał nasz salonik pod chmurką
(jak o takich miejscach lubią pisać magazyny wnętrzarskie)

prymkowa zapiekanka z ziemniakami i mięsem mielonym

prymkowa zapiekanka z ziemniakami i mięsem mielonym


Pyszna zapiekanka - alternatywa dla tradycyjnego obiadu z ziemniakami i kotletem mielonym.

Nazywana przez nas "prymkową zapiekanką", gdyż przepis na nią przywędrował od naszych przyjaciół Prymków.
Składniki na tę zapiekankę są niemal w każdej kuchni, a przygotowanie trwa tyle, co potrzeba czasu na ugotowanie ziemniaków.
Zające, szaraki - nie tylko na święta :)

Zające, szaraki - nie tylko na święta :)

Podczas robienia zajączków, przypomniał mi się fragment wierszyka czy piosenki dla dzieci

"na zielonej łące pasły się zające"  


Przy tej formie jest trochę więcej pracy, ale też i efekt niezły :)
Na jednego zajączka potrzebuję dwie długości rurki, czyli dwie długie połączone rurki.
Oczywiście wkładamy w środek drucik, formujemy zajączka przy pomocy kombinerek, nawet przy miękkim druciku ciężko jest dobrze kształt uformować.
(Na zdjęciu wyżej jest jeden mały zajączek, który jest zrobiony z półtorej długości rurki - jedna długa i jedna krótka).

 
Śniadanie na zdrowie - wiosenne kiełki

Śniadanie na zdrowie - wiosenne kiełki


Było ciepło i wiosennie parę dni temu i Ilona zażyczyła sobie takie wiosenne śniadanie z twarożkiem i rzodkiewką. 
A że nie będę jej karmić sztuczną rzodkiewką ze sklepu, to wykiełkowałam ją!

Kiełki to samo zdrowie, nazywane są pokarmem życia. Zjadamy je w całości, więc żadne składniki się nie marnują w odpadkach. Poza tym - wszystko, co najlepsze - skumulowane jest w małej roślince. A smakują wyśmienicie!


 Dziś u nas szaro, pochmurno i deszczowo. Ale wiosenne śniadanie jest i mamy na talerzu kiełki rzodkiewki. 
Co mnie zaskoczyło, to faktycznie taka mała roślinka smakuje jak rzodkiewka! 
Muffinki z milionem dodatków!

Muffinki z milionem dodatków!


Muffinki ostatnio to jedne z popularniejszych babeczek. I wcale się nie dziwię, bo pracy przy nich dużo nie ma, są proste do zrobienia, a przy tym przepyszne. 
Mam sprawdzony przepis. Dostałam go od przyjaciółki - mamy dwóch urwisów. A skoro urwisom smakuje, to i dorosłym tym bardziej:)
Smaki z dzieciństwa - ziemniaki w mundurkach ze śledziem

Smaki z dzieciństwa - ziemniaki w mundurkach ze śledziem

Nie wiem dlaczego, ale najbardziej z dzieciństwa pamiętam smaki. Może dlatego, że od czasu do czasu coś wraca, gdy przyrządzam potrawę, którą zajadałam się jako dziecko. 
Bo inne wspomnienia są ulotne, a w tym przypadku, nabijając ziemniaka utytłanego masłem na widelec, z każdym kęsem łatwo przypomnieć sobie beztroskie lata...

Ziemniaki w mundurkach to właśnie taka potrawa, jeśli same ziemniaki można tak nazwać :)
Nieraz łapało się w rękę samego ziemniaka, gorącego, że aż parzył w palce, ale przerzucało się go z ręki do ręki i jadło.... Trochę soli i masełka... Aż rozmarzyłam się :D

Ale dziś inaczej zrobiłam ziemniaki w mundurkach. 
Ryba i parowar to świetny duet!

Ryba i parowar to świetny duet!

ryba gotowana na parze

Do tej pory z rybą zawsze miałam problem. Co zrobić, by była smaczna? Czy tylko ją usmażyć, a może upiec? Pieczona też jest dobra. Gotowana? Gotowana ryba?

Ale ryby są zdrowe. I należy jeść ryby. Na różne sposoby.
A że mam parowar, to uznałam, że należy sprawdzić, czy faktycznie ryba gotowana na parze jest smaczna. I jest zdecydowanie! Przepyszna wręcz!
A do tego przygotowuje się ją niemal błyskawicznie.
W pół godziny od wyjęcia ryby z lodówki cały obiad już jest na stole!

Przepyszne jajka zapiekane

Przepyszne jajka zapiekane

  

Na śniadanie najlepsze są jajka! 
A że nadal nie mamy płyty gazowej przez awarię kurka, to trzeba było jaja zapiec. Jest to przepis Nigelli Lawson, oczywiście mogą być w nim pewne modyfikacje, jak to w każdej kuchni u każdej gospodyni - robimy po swojemu:)

Danie przyrządzamy w kokilkach, to są takie małe naczynka do zapiekania, zwykle można je kupić jako miseczki do creme brulee.
Przygotowana na walentynki

Przygotowana na walentynki


Papierowa wiklina i mój ulubiony sposób na zaplatanie wygrywają, jeśli miałabym urządzać konkurs na najprzyjemniejszą formę spędzania wolnego czasu oraz sposobu dekoracji mieszkania.
Powyżej moja serduszkowa duma - serca na piku.

Zdjęcie poniżej znacie, to duże serce podświetlone lampkami choinkowymi. Uwielbiam je, włączam codziennie wieczorem, tworzy niesamowite delikatne nastrojowe światło. 

Sprzątamy dekoracje bożonarodzeniowe

Sprzątamy dekoracje bożonarodzeniowe

Nasza choinka już rozebrana, a ozdoby ułożone w kartonie i schowane - czekają do kolejnej Gwiazdki.

 po świętach po świętach choinka.rar

W moim domu zawsze tak się powtarzało, że święta Bożego Narodzenia trwają do Gromnicznej. 
A dlaczego akurat do 2 lutego trwa okres świąteczny, skoro w sklepach już po świętach znikają dekoracje? Dlatego że w tradycji chrześcijańskiej okres bożonarodzeniowy trwa 40 dni, kończy się świętem Ofiarowania Pańskiego, czyli potocznie zwanym Matki Boskiej Gromnicznej.
Ciasteczka na sobotnie popołudnie

Ciasteczka na sobotnie popołudnie


Dziś prezentuję Wam baaardzo prosty przepis na przepyszne ciasteczka.
Są one chrupiące, delikatne i odpowiednio słodkie, bo cukru nie dodajemy, jedyną słodycz daje marmolada i cukier puder posypany po upieczonych ciasteczkach.
Największa ich wada to - strasznie szybko znikają! U nas na drugi dzień już żadnego nie było!
Więc jeśli jeszcze dziś upieczecie, to może do niedzielnej kawki parę sztuk zostanie. A może i nie :)
Literki z papierowej wikliny

Literki z papierowej wikliny

Od poniedziałku do dzisiaj miałyśmy feriowiczkę:) 
Przebywające u nas dziewczę lubi, tak jak i ja, wszelakie robótki.
 Aby wykorzystać ciekawie czas, pokazać coś nowego, użyłam papierowej wikliny. 
Kasia była uradowana! 


Zrobiłyśmy inicjał imienia - Kasia dla siebie do swojego pokoju, a ja dla jej siostrzyczki, Marty.
I tak oto się one prezentują!


A serduszka przypadkiem wyszły - od czegoś trzeba było zacząć szkolenie 

  
  



Mam nadzieję, że nasze prace podobają się Wam tak samo, jak i dziewczynkom :)

A może i ktoś z was chciałby też taką literkę? Robi się podobnie jak serduszka - w rurkę wkładamy drucik, formujemy literkę. A potem oplatamy i malujemy. I gotowe!
Makaron z brokułami i sosem beszamelowo-serowym

Makaron z brokułami i sosem beszamelowo-serowym


Jedno z prostszych i bardzo pysznych dań z makaronem jako podstawą.
Jest tu tylko makaron, gotowany brokuł, podsmażone mięsko z piersi kurczaka
 i sos beszamelowy z serem.
Może to być też wersja bezmięsna, również jest przepyszna :)

Smakuje wyśmienicie. W szczególności dzieciom:) A my właśnie mamy takie dziecko, które na ferie do nas przyjechało i zażyczyło sobie właśnie brokuła z pysznym sosem :)
Wielkie serce na Walentynki i nie tylko

Wielkie serce na Walentynki i nie tylko


Prezentuję moje dzieło!
Jak na razie jedna z największych moich prac z papierowej wikliny. 
Oczywiście serducho plecione moim ulubionym sposobem :)
A wykorzystałam lampki choinkowe, by serce prezentowało się jeszcze bardziej niesamowicie!
Delikatne i rozproszone światełko lampek podkreśla trójwymiarowość serca, 
a wieczorem dzięki temu panuje romantyczny, nastrojowy klimat!
I to nic, że do Walentynek jeszcze miesiąc! Ja swoje serce już podarowałam :)
Szybkie spaghetti

Szybkie spaghetti

Dziś w blogu przepis na szybkie spaghetti!
Zanim zagotuje się woda na makaron i sam makaron będzie al dente, sos już będzie gotowy!



Świeczniki - niemal z każdego szkła, które wpadnie mi w ręce :)

Świeczniki - niemal z każdego szkła, które wpadnie mi w ręce :)

Uwielbiam świeczki, świece... Za to ich migotliwe światełko :)
A jak i świeczki, to też i świeczniki. Kiedyś kupowałam je różnego rodzaju. A teraz robię sama.
Najczęściej ze słoików. Czasem z kieliszków, które już przestały mi służyć do podawania napojów.

1. Ten pierwszy poniżej to mój ulubiony. Znalazłam w piwnicy ogromny słój. Wsypałam do niego kamyki ogrodowe i do tego włożyłam dużą świece. Wygląda niesamowicie!

2. Kolejne zdjęcia przedstawiają świeczniki zimowe. Są też robione ze słoików. Tu odkrywałam gruboziarnistą pastę strukturalną. Bardzo lubię te świeczniki.

Serduszka z papieru

Serduszka z papieru

Serduszka <3

Z papierowej wikliny. W wielu kolorach i rozmiarach.
A do tego jedno maleńkie, druciane serduszko...

Czerwone, z połyskiem :) Zadziorne takie :) 

I nawet ciężko jest mi się zdecydować, które podobają mi się bardziej.
Copyright © 2016 dobra gospodyni dom wesołym czyni , Blogger