11 sposobów na przyjemniejsze sprzątanie

Nie lubimy sprzątać. Sprzątanie traktujemy jako obowiązek. 

Choć obie lubimy, gdy jest czysto i porządek, to samo sprzątanie jest dla nas karą.

Podziwiam osoby, które sprzątanie lubią, a szanuję tych, co się zajmują tym zawodowo.

Ja bym tak nie mogła. Zawsze muszę się motywować, by posprzątać w domu. 

Szukam sposobów, by jakoś sobie umilić ten czas. 

I choć duże mieszkanie to dużo sprzątania, to wiem, że i z małym mieszkaniem sprzątania też potrafi być sporo. 

A zwierzaki i dzieciaki potęgują tylko tę ilość...

Szukałyśmy sposobów, jak umilić nam ten niewdzięczny obowiązek i znalazłyśmy!

Stosujemy te nasze sposoby i jakoś tak łatwiej, przyjemniej i szybciej robi się czyściej :)

1. PODZIEL PRACĘ NA ETAPY, ZAPLANUJ

Dobra organizacja to klucz do sukcesu (plannery od blogerów robią furorę). Dlatego zrób listę tego, co masz do sprzątnięcia. Dzięki temu będziesz pamiętać o wszystkim - my wiecznie zapominałyśmy o umyciu lodówki. Odkąd pracujemy z listą - już pamiętamy, a odhaczanie wykonanych zadań jest fantastyczne, a jaką sprawia satysfakcję cała lista odhaczona :)
Są takie prace domowe, które robi się raz na jakiś czas, więc przy planowaniu bieżącego sprzątania dorzuć do listy jedną rzecz nadprogramowo - raz na jakiś czas przecież myjemy lodówkę, odkamieniamy czajnik, wstawiamy pustą zmywarkę czy pralkę ze środkiem do czyszczenia. Jedno wystarczy.
Zrób przerwę, odpocznij i pamiętaj, że trzeba też w międzyczasie zrobić coś do jedzenia, bo po całym dniu na szmacie będziesz wściekle głodnym człowiekiem w odpicowanym mieszkaniu i wcale nie będziesz mieć powodów do radości z wykonanej pracy...
Jeśli masz duże mieszkanie czy piętrowy dom to podziel pracę na dni - jednego dnia sprzątnij dół, drugiego górę. Lub sprzątaj jednego dnia kuchnię i łazienkę a drugiego zrób porządek w reszcie mieszkania.

2. DZIEL SIĘ OBOWIĄZKAMI

O wiele przyjemniej sprząta się razem. Zaangażuj bliskich, porozmawiaj. Może się okazać, że twój mąż uwielbia ścierać kurze, twoja dziewczyna nie ma nic przeciwko odkurzaniu, a dziecko poradzi sobie z uprzątnięciem swoich rzeczy. My tak mamy, że tylko ja sprzątam kuchnię, a Ilona myje okna. O mycie podłogi rzucamy monetą, bo żadna z nas tego nie lubi :) Oczywiście - na naszej liście zapisujemy która co robi :) Każda z nas inaczej sprząta, ale każda robi to dobrze. Nie oceniamy się, ale DOCENIAMY SIĘ.

3. ZMIEŃ KOLEJNOŚĆ

Nie sprzątaj pomieszczeń zawsze w tej samej kolejności. Po pierwsze to się szybko nudzi i jest mało przyjemne, po drugie w ostatnim pomieszczeniu nie masz siły, by sprzątnąć coś dodatkowo - jak u nas na przykład szafka w łazience na górze długo czekała na swoją kolej, bo zwykle na samym końcu tam sprzątamy i żadna nie ma już ochoty wybebeszać całej zawartości szuflad... Któregoś razu więc zaczęłyśmy od łazienki - i szafka wypucowana i uporządkowana :)

4. NIE RÓB NIC NA SIŁĘ

Nie na darmo mówi się, że z niewolnika nie ma pracownika. I naprawdę, czasem można sobie coś odpuścić podczas domowych porządków. Nic się nie stanie, gdy jednego dnia nie umyjesz podłogi, jeśli odkurzysz bardzo dokładnie. Ale pamiętaj - sprzątając następnym razem już musisz umyć podłogę. Tak samo ze ścieraniem kurzy, o ile nie masz czarnych mebli - to wierz mi - nie widać aż tak bardzo kurzu.

5. SPRZĄTAJ ŚRODKAMI, KTÓRE CI SIĘ PODOBAJĄ

Tak, to jest tak proste. Gdy wybieramy kosmetyki czy perfumy, to poświęcamy na to mnóstwo czasu. I dlatego - kupuj tylko takie środki do sprzątania, które - poza tym, że są skutecznie - ładnie pachną, mają ładny dizajn, są po prostu ładne. Bo nie ma nic gorszego niż mycie podłogi śmierdzącym płynem - raz to przetestowałyśmy i potem zużyłyśmy ten płyn do mycia podłogi na tarasie - tam szybko zapach wywietrzał :)

6. ZAINWESTUJ W DOBRY SPRZĘT

Jak ze środkami do sprzątania, tak też postępuj ze sprzętem. Dobry odkurzacz, mop, dobrej jakości ściereczki ułatwią ci pracę. Znasz ten mem z tekstem "pieniądze szczęścia nie dają, ale wygodniej się płacze w mercedesie niż na rowerze" Ze sprzątaniem jest podobnie - dobrej jakości mopem przyjemniej się myje podłogę niż zasuwając ze szmatą na kolanach...

7. DBAJ O SPRZĘT DO SPRZĄTANIA

Gdy już kupisz mopa do podłóg klasy premium, to dbaj o niego. Czystym mopem umyjesz szybciej i dokładniej podłogę niż brudnym, dlatego od czasu do czasu wrzuć do pralki nakładkę z mopa, wszystkie ściereczki i upierz je. I jak to się mówi "twoja podłoga będzie ci wdzięczna".
Wszystkie części odkurzacza też się myje - wiesz jak brudna potrafi być rura? A szczotki? Umyj je, to się przekonasz. Ja się kiedyś zdziwiłam, gdy wypłukałam rurę od odkurzacza...
Czysty sprzęt będzie lepiej czyścił oraz dłużej ci posłuży w domowych porządkach.

 

8. KOLORY ŚCIERECZEK

Prosty, ale bardzo skuteczny nasz trik to ściereczki w określonym kolorze do określonych czynności domowych. Przetestowane przez lata i sprawdza się bardzo dobrze. Zawsze kuchnię sprzątam zieloną ściereczką, do sedesu jest żółta. Kocia kuweta posiada same różowe akcesoria, czerwona ściereczka jest do mleczka do drewna, niebieskimi wycieram kurze, myję umywalkę, wannę. Czarna/fioletowa do sprzątania balkonu i tarasu. I nawet po upraniu ich wiemy, gdzie która ściereczka powinna trafić i do sprzątania czego służy.

9. WŁĄCZ ULUBIONĄ MUZYKĘ

O wiele przyjemniej sprząta się, gdy w tle leci dobra muzyka. Zawsze włączamy jakąś płytę. Wiesz, jak się dobrze robi się porządek przy Rammstein, a myślałam, że to jest dobra muzyka do prowadzenia auta, a jednak i sprzątanie też szybko leci 😄

10. WYZNACZ SOBIE NAGRODĘ

Pomyśl, co zrobisz dla siebie, gdy już skończysz porządki domowe. Sprzątanie to ciężka praca. A skoro za pracę dostajemy wypłatę, to za sprzątanie również powinniśmy. Nagrodą może być cokolwiek - lampka wina, kawałek ulubionego ciasta, bilet do kina albo dobry film obejrzany na czystej kanapie w czystym mieszkaniu. Ważne - nagroda musi być kusząca!

11. MYŚL O SPRZĄTANIU PODCZAS REMONTU

Wiele ułatwień w sprzątaniu możesz osiągnąć, gdy podczas remontu przemyślisz swoje potrzeby. Jeśli nie lubisz sprzątać to lepsze dla ciebie będą łatwe w utrzymaniu czystości panele (jak nasze wybierane z myślą o wszędobylskiej sierści zwierzaków panele są takie bure), a płytki w łazience takie, na których nie widać zacieków, meble do kuchni, na których nie widać od razu po sprzątaniu najmniejszego odcisku (dlatego nie polecę nigdy nikomu płyty gazowej na czarnym szkle, bo widać wszystko, ale biały połysk na frontach jak najbardziej). Białe tapicerowane krzesła przy dzieciach nigdy nie będą czyste, o wiele lepiej sprawdzą się drewniane lub plastikowe z poduchami, które można uprać. Tutaj jest pole do popisu dla każdej kreatywnej osoby. My - poza czarną szklaną płytą gazową - dobrze wybrałyśmy i porządki domowe robią się szybko i skutecznie 😉

Żaden, nawet najlepszy sposób, nie uprzyjemni ani nie ułatwi nam sprzątania, jeśli zaniedbamy nasze mieszkanie i na długi czas zaniechamy domowe obowiązki. Wtedy nawet perfekcyjna pani domu nam nie pomoże, jeśli nie będziemy mieć choć odrobiny chęci do uporządkowania swoich czterech kątów i nie będziemy tego robić systematycznie.

A ty w jaki sposób umilasz sobie sprzątanie?

Przeczytaj też o prostych sposobach na ułatwienie sprzątania przy zwierzakach - TUTAJ