Zwierzaki brudzą! Ale jest na to kilka sposobów...
7.9.17
/
12
Oj, brudzą... Fakt, z którym nie powinno się dyskutować.
Należy to zwyczajnie zaakceptować i z tym żyć :)
Jakie są problemy, z którymi borykają się właściciele futrzastych czworonogów, czyli my?
Przy naszych dwóch kotach i psie dobrze wiemy, czym jest wszędobylska sierść - na podłodze, na kanapie, w łóżku, w lodówce i na świeżo wymytych naczyniach w zmywarce 😖
Żwirek też jest wszędzie, bo te kocie łapki roznoszą go po wszystkich powierzchniach - czasem zastanawiam się, czy nie robią tego specjalnie...
Koty żwirek - piesa piasek. Z każdego spaceru na łapkach przynosi te paskudne drobinki! I choć czyścimy jej łapule po każdej wizycie na zewnątrz, to i tak zawsze coś zostanie do wniesienia na salony!
"Nosy" na szybach. Okna, drzwi balkonowe do wysokości kotów i piesy są upstrzone wzorami w esy-floresy. No cóż, tak mają, że "intensywnie" obserwują otoczenie za oknem.
Karma, woda, kropki na podłodze. O ile kotom zdarza się rozrzucić jedzenie poza miskę, o tyle labrador chlapie. Oj, chlapie... Zakropkowana jest podłoga nie tylko przy misce, ale też trasa biegowa - "szybko się napiję i wracam na kanapę!"
Od ponad ośmiu lat mamy koty, pies jest z nami więcej niż dwa lata. I przez ten czas nabyłyśmy doświadczenie - jak skutecznie i szybko sprzątać, jakie triki zastosować i w jakie sprzęty warto zainwestować.
A oto nasze sposoby na efektywne sprzątanie sierści przy zwierzakach:
1. woda
A tak dokładniej wilgotna dłoń i miska z wodą - zamaczamy rękę, ścieramy sierść, zbieramy ją i hop do miski! kłaczki zostają w misce, a my znów mamy dłoń gotową do sprzątania :)
Przeprowadziłam test - duży puf podzieliłam na pół - przez jedną minutę prawą część przecierałam dłonią w rękawiczce gumowej, a lewą część samą dłonią.
Obalam mit gumowej rękawicy. Dłonią zbiera się kłaczki szybciej i skuteczniej. A przede wszystkim lewa część czyszczona wilgotną dłonią jest bardziej sucha i trochę lepiej doczyszczona. A ta czyszczona gumową rękawiczką - ma mokre plamy!
Zresztą - sami sprawdźcie na zdjęciach niżej.
Zresztą - sami sprawdźcie na zdjęciach niżej.
2. gumowa szczotka do zamiatania
Jak dobrze pójść do fryzjera! Skoro taka szczotka dobrze zbiera włosy, to z sierścią poradzi sobie równie dobrze. I radzi sobie znakomicie. O tak:Jest to dobry sposób na szybkie sprzątanie - goście będą za 5 minut? Zdążę podłogę zmieść i kotów nie ma pod schodami :)
3. rolka do czyszczenia ubrań na klej
O ile ubranie wyczyści dość szybko i sprawnie tuż przed wyjściem, to jak dla mnie produkt przereklamowany (wolę wilgotną dłonią przejechać czarne spodnie).
Zrobiłam test - narzutę na łóżko (taki mały kawałek łóżka, na którym śpi Kira) wyczyściłam wilgotną dłonią (!) i rolką. Wynik aż samą mnie zaskoczył!
Rolką do ubrań machałam przez 5:02 minuty i zużyłam 14 kawałków z klejem!
A wilgotną dłonią tylko 1,5 minuty i już było czysto! Nawet bez problemu wyciągnęłam te włoski, które były wbite w narzutę.
Prawda, że różnica jest spora?
4. futrossawka
Zacznę od tego, że do tej pory jest to najskuteczniejszy i najefektywniejszy sposób czyszczenia z sierści psiej, kociej, jak i włosów :) Nie spotkałam nic lepszego. Choć nie jest to produkt tani, ale jest wart każdej złotówki.
Używam futrossawki jako końcówki do odkurzacza, jak i ręcznej małej szczotki. Dotychczas czyściłam meble tapicerowane wilgotną dłonią, ale odkąd mam futrossawkę, to kanapę, legowiska i inne powierzchnie czyszczę tylko i wyłącznie ssawką - jest to jeszcze szybsze i czystsze.
Futrossawka to nowość na rynku. Ssawka FurEater reklamuje się, że efektywnie i szybko usuwa wszystkie rodzaje sierści i kłaków. Gdy tylko dowiedziałam się, że jest coś takiego jak futrossawka - stwierdziłam, że muszę ją wypróbować i przetestować.
2. Futrossawka jest końcówką do odkurzacza, pasuje do większości odkurzaczy dostępnych na rynku (u nas do jednego pasuje, do drugiego niestety nie, ale mamy przejściówkę i już pasuje!). Można jej też używać jako szczotki ręcznej i też jest bardzo skuteczna.
3. Ssawka zbudowana jest z dwóch części - plastikowej obudowy i części silikonowej z lamelkami, które właśnie zbierają sierść. Nie śmierdzi ona plastikiem, a materiały, z których została wykonana są naprawdę dobrej jakości. Gumowe lamelki, które zbierają sierść są miękkie i elastyczne, dzięki czemu nie uszkadzają czyszczonego materiału, co w przypadku kanapy, jak i innych delikatnych materiałów jest bardzo ważne.
4. Najważniejszą cechą jest jednak to, że jest antystatyczna, czyli nie elektryzuje się, dzięki czemu sierść się do niej nie lepi - wbrew pozorom to bardzo dobra cecha.
A teraz kilka moich spostrzeżeń. Ssawka jest mała, poręczna i estetyczna. Bardzo wygodnie się jej używa jako szczotki ręcznej, nawet w taki sposób szybko zbiera sierść i inne brudki zbijając ją w kupki. A jako końcówka do odkurzacza skutecznie usuwa sierść i sama pozostaje czysta, bo wszystkie kłaczki nie zaczepiają się o lamelki a są zasysane przez odkurzacz.
Mój test przeszła śpiewająco - cały duży puf z garderoby wyczyściłam w czasie krótszym niż dwie minuty w teście z gumową rękawicą i wilgotną dłonią (patrz punkt 1 - woda). Wyczyszczenie całego pufa zajęło mi około 40 sekund!
Dzięki temu, że sierść się do niej nie przykleja - wygodnie i szybko można ją wyczyścić wodą i płynem uniwersalnym.
Jak dla mnie - rewelacja! Jeden z najlepszych i najskuteczniejszych produktów do czyszczenia z sierści i kłaczków!
Jeśli ktokolwiek z Was się zdecyduje na zakup - nie będzie żałować. Jest to genialny produkt.
A kupić ją można przez internet w sklepie futrossawka.pl oraz na aukcjach na Allegro.
Futrossawka to nowość na rynku. Ssawka FurEater reklamuje się, że efektywnie i szybko usuwa wszystkie rodzaje sierści i kłaków. Gdy tylko dowiedziałam się, że jest coś takiego jak futrossawka - stwierdziłam, że muszę ją wypróbować i przetestować.
Ale na początek kilka faktów.
1. Jest to produkt duński, tam wynaleziony i produkowany. Ssawka FurEater powstała w wyniku irytacji właściciela ślicznej białej suni o imieniu Smilla podczas odkurzania samochodu z kłaków - chyba taka motywacja jest najlepsza ;)2. Futrossawka jest końcówką do odkurzacza, pasuje do większości odkurzaczy dostępnych na rynku (u nas do jednego pasuje, do drugiego niestety nie, ale mamy przejściówkę i już pasuje!). Można jej też używać jako szczotki ręcznej i też jest bardzo skuteczna.
3. Ssawka zbudowana jest z dwóch części - plastikowej obudowy i części silikonowej z lamelkami, które właśnie zbierają sierść. Nie śmierdzi ona plastikiem, a materiały, z których została wykonana są naprawdę dobrej jakości. Gumowe lamelki, które zbierają sierść są miękkie i elastyczne, dzięki czemu nie uszkadzają czyszczonego materiału, co w przypadku kanapy, jak i innych delikatnych materiałów jest bardzo ważne.
4. Najważniejszą cechą jest jednak to, że jest antystatyczna, czyli nie elektryzuje się, dzięki czemu sierść się do niej nie lepi - wbrew pozorom to bardzo dobra cecha.
A teraz kilka moich spostrzeżeń. Ssawka jest mała, poręczna i estetyczna. Bardzo wygodnie się jej używa jako szczotki ręcznej, nawet w taki sposób szybko zbiera sierść i inne brudki zbijając ją w kupki. A jako końcówka do odkurzacza skutecznie usuwa sierść i sama pozostaje czysta, bo wszystkie kłaczki nie zaczepiają się o lamelki a są zasysane przez odkurzacz.
Mój test przeszła śpiewająco - cały duży puf z garderoby wyczyściłam w czasie krótszym niż dwie minuty w teście z gumową rękawicą i wilgotną dłonią (patrz punkt 1 - woda). Wyczyszczenie całego pufa zajęło mi około 40 sekund!
Dzięki temu, że sierść się do niej nie przykleja - wygodnie i szybko można ją wyczyścić wodą i płynem uniwersalnym.
Jak dla mnie - rewelacja! Jeden z najlepszych i najskuteczniejszych produktów do czyszczenia z sierści i kłaczków!
Jak radzi sobie futrossawka z sierścią i jak ją używać? Widać na filmiku
A kupić ją można przez internet w sklepie futrossawka.pl oraz na aukcjach na Allegro.
Cenne wskazówki! :) Ja marzę o psie, ale niestety wciąż nie ma mnie w domu i to największa przeszkoda w posiadaniu szczęśliwego pupila...
OdpowiedzUsuńTo prawda, przy częstych podróżach zwierzak to nie najlepszy pomysł :)
UsuńOj coś wiem na ten temat :) :). Mamy brytyjczyka, który swoje niestety nabrudzi.
OdpowiedzUsuńOdkurzacz chodzi praktycznie codziennie lub już musowo co dwa dni - to ze względu na żwirek. Co do sierści to rolki dają radę. Kot ma wyznaczone swoje miejsca, więc raz dziennie tylko tam zrobię i wystarczy :)
Na żwirek nie znalazłam jeszcze genialnego i prostego sposobu... trzeba odkurzać :)
UsuńKupcie odkurzacz roomba, on nie dość że sam sprząta codziennie (jeśli tak go sobie zaprogramujesz) to jeszcze zbiera co do ziarna żwirek. nie mówiąc już o sierści którą zbiera z dywanu
UsuńMialam prawie 20lat psa a kota od 10. Niestety wiem co to brud... poza tym moj kocurek za kazdym razem opsikuje sobie lapy i musze mu myc lapy po kazdym skorzystaniu z kuwety
OdpowiedzUsuńOjej, ale gapcio z niego 😉
UsuńU nas przy dwóch psach po prostu cześciej chodzi odkurzacz :) generalnie nie mamy problemu z czystością, czasem jedynie trzeba odkłaczyć lekko kanapę. Dzięki za przydatne porady, na pewno się przydadzą :)
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńDobrze, że taką ssawkę wreszcie wymyślili, walka z sierścią niektóre osoby oddala od spełnienia marzeń o posiadaniu zwierzaka. Z myciem łatwiej, na duże powierzchnie taki mop najlepszy https://www.leifheitsklep.pl/mopy-i-wiadra/mop-plaski-klasyczny-z-nakladka-z-mikrofi-bry-p-55210 błyskawicznie można całe pomieszczenie umyć i to bez smug. Pozostałości sierści też zbierze.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWystarcza dobre kocie meble a przestana drapac
OdpowiedzUsuń